Kolorowe blokowisko w Turku
Blokowiska wcale nie muszą być szare i nudne. Wystarczy kilkadziesiąt litrów farby, kilkanaście puszek sprayu i wyobraźnia.
Piłkarz ostatnie sezony spędził w szwedzkim Djurgarden. Ceesay urodził w Gambii ale karierę rozpoczynał w Skandynawii, dokąd przybył z rodziną w wieku 13 lat. W 2007 roku przeszedł do stołecznego Djurgarden, w którym występował do tej pory z roczną przerwą na wypożyczenie do Vasalund. W barwach Djurgarden rozegrał ponad 100 spotkań. Jest też sześciokrotnym reprezentantem Gambii.
W Lechu ma wypełnić lukę po odejściu występujących na prawej stronie defensywy Grzegorza Wojtkowiaka i Marcina Kikuta. To trzeci transfer poznańskiego klubu w ostatnim okresie. Wcześniej na Bułgarską trafili pomocnicy Łukasz Trałka i Gergo Lovrencsics. Ceesey dołączył już do reszty zespołu Lecha, która przebywa na zgrupowaniu w Bawarii. We wtorek po południu wziął nawet udział w pierwszym treningu z drużyną. Gambijczyk prawdopodobnie zostanie zgłoszony do rozgrywek Ligi Europejskiej, ale jest mało prawdopodobne, by wystąpił już w pierwszym, zaplanowanym na czwartek meczu z AIK Solna Sztokholm.
Blokowiska wcale nie muszą być szare i nudne. Wystarczy kilkadziesiąt litrów farby, kilkanaście puszek sprayu i wyobraźnia.
Dwa obozy piłkarskich działaczy w regionie próbują złapać się na spalonym. Na kilka dni przed wyborami do Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej nie brakuje ostrej walki na słowa.
Plażowicze mogli nieco narzekać na pogodę. Choć mają też powody do radości. Na targach poznańskich otwarto miejską plażę.