Od miesięcy część kibiców nie pojawiała się na meczach w akcie sprzeciwu wobec działań klubu i kiepskich wyników piłkarzy. Teraz kibice zapraszają do Kotła tych, którzy - tu cytat - "wyżej niż dziadowskie działania niekompetentnych ludzi w klubie oraz pokraczne występy boiskowych parodystów cenią sobie wartości stricte kibolskie, nasze święte barwy, Kolejowy Herb, Kocioł i nasze miasto oraz region".
- Kocioł to trybuna najzagorzalszych kibiców. Tam się śpiewa, skacze, krzyczy, wywiesza transparenty. Kibice przygotowują oprawy, które nie zawsze są grzeczne i mile widziane. Był nawet międzynarodowy skandal związany z poznańskim kotłem, związany z transparentem "litewskim". To sektor niegrzecznych kibiców. Inne kluby też mają takie trybuny - Legia ma Żyletę, ŁKS ma Galerę, na większości stadionów jest Młyn, a u nas - Kocioł. - mówi fan Lecha Poznań i nasz radiowy kolega Maciej Krzywoszyński.
Kibice oświadczyli też, że zrozumieją i uszanują decyzję tych, którzy nie będą chcieli chodzić na mecze Lecha Poznań. Jednocześnie zachęcają też do udziału w wyjazdowych spotkaniach drużyny.