NA ANTENIE: LIVIN' ON THE EDGE/AEROSMITH
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kibice Wisły Płock przeszli przez Poznań

Publikacja: 29.10.2016 g.15:30  Aktualizacja: 31.10.2016 g.10:20 Adam Michalkiewicz
Poznań
Samochody i tramwaje stały, a kibice szli przez miasto.
kibice płock - Anna Adamczyk
/ Fot. Anna Adamczyk

Fani drużyn przyjezdnych muszą od soboty z dworca na stadion przy Bułgarskiej chodzić pieszo. Prezydent Poznania wycofał się ze współpłacenia przez samorząd za wynajmowanie autobusów. 

Przemarsz kibiców Wisły Płock z dworca głównego na stadion trwał prawie półtorej godziny. Na ten czas zamykano fragmenty ulicy Głogowskiej, Grunwaldzkiej i Marcelińskiej. Pół tysiąca kibiców ochraniało kilkuset policjantów. 

Prezydent Poznania podkreślał, że kibice przekonywali go, że są grzeczni i prewencja jest niepotrzebna. Dlatego on zrezygnował ze współpłacenia przez miasto za wynajęcie autobusów. Jego decyzję na antenie Radia Merkury skrytykował Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak.

W czasie dzisiejszego przemarszu z dworca na stadion nie doszło do żadnych incydentów. Ale utrudnienia były, bo policja zamykała ulice. Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak krytycznie wypowiada się o decyzji prezydenta Poznania. Jak mówi zaangażowanie tak dużej liczby policjantów do ochrony marszu oznacza, że funkcjonariusze innego dnia będą musieli mieć wolne i wtedy może ich zabraknąć na ulicach Poznania. 

Policja uważa, że przewożenie kibiców na stadion autobusami jest bezpieczniejsze. Andrzej Borowiak podkreśla, że koszty takiego transportu wcale nie są duże. Policja zaznacza też, że na kolejny mecz w Poznaniu może przyjechać około 1200 kibiców z Wrocławia. Mecz ze Śląskiem będzie spotkaniem podwyższonego ryzyka. Wtedy policji na ulicach Poznania będzie musiało być jeszcze więcej.

Adam Michalkiewicz/as

https://radiopoznan.fm/n/6buQEp