Biegły, truchtały lub maszerowały 5 kilometrów wokół Jeziora Zatorze.
- Przyjść, wyjść z domu, wygrzebać się z tych pieleszy, zrobić coś fajnego dla siebie, ale też spotkać się z ludźmi, pomóc innym.
- Chcemy pokazać, że nie tylko mężczyźni potrafią rządzić, ale my również! Zachęcamy wszystkie panie, dziewczyny do aktywności.
- Na początku 5 kilometrów to dużo, chyba samemu by się człowiek nie zmusił, natomiast tutaj okazuje się, że to nie jest dużo. To jest coś, co może zrobić każdy.
- Jeden drugiego motywuje, wspiera.
- mówiły naszej reporterce uczestniczki.
Parkrun to inicjatywa, która łączy lokalną społeczność w każdą sobotę rano. Organizowana jest na całym świecie.
Michalina Maciaszek