Według relacji matki, dziewczynka wyszła na spacer z psem, a wtedy nieznana kobieta podbiegła do niej, zaczęła ją bić i szarpać. 8-latka ma liczne obrażenia, otarcia naskórka.
Jak mówi rzecznik kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz sprawa traktowana jest priorytetowo, bo w ostatnich latach to jedyne takie zdarzenie w Kaliszu:
Wczoraj w godzinach popołudniowych do Komendy Miejskiej w Kaliszu zgłosiła się mama z 8-letnią córką. Z relacji kobiety wynikało, że dziewczynka w godzinach porannych była na spacerze z psem. Podczas tego spaceru miała być zaatakowana przez nieznaną kobietę. Kobieta miała szarpać dziecko, a następnie przewrócić i uciekła z miejsca zdarzenia. Już wczoraj policjanci pracowali nad sprawą, okoliczności tego zdarzenia, również od wczesnych godzin porannych wyjaśniają policjanci Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo-Śledczego, są na miejscu
- mówi Anna Jaworska-Wojnicz.
Pojawiła się informacja o próbie porwania dziecka. Policja jednak tej wersji nie potwierdza. Jak dodała policjantka, w tej sprawie zostanie także powołany biegły z zakresu medycyny sądowej, który oceni obrażenia, jakich doznała dziewczynka.