Urządzenia zainstalowane w pociągach nie działają od miesiąca, a konduktorzy przyjmują tylko gotówkę. Z problemów technicznych wynikają inne - te ludzkie. Arkadiusz Garcon z Kolei Wielkopolskich powiedział nam dzisiaj, że awaria powinna zostać usunięta - tu cytat - lada dzień. Pracują nad tym technicy przewoźnika oraz ludzie z Kolejowych Zakładów Łączności, które produkują biletomaty.
Problem jest we wszystkich pojazdach Kolei Wielkopolskich, w których są zainstalowane takie urządzenia. Z powodu niedziałających automatów denerwują się niektórzy pasażerowie, zwłaszcza ci, którzy chcą szybko wskoczyć do pociągu i zapłacić za bilet np. kartą. Konduktorzy nie mają terminali i przyjmują tylko gotówkę. W takiej sytuacji pasażer musi kupić bilet w kasie, o ile jest ona tam gdzie wsiada, lub w stacjonarnym biletomacie. Te normalnie działają, ale nie stoją na każdej stacji.