Z pojazdów nic nie zginęło, ale straty są duże. Pierwsze zgłoszenie policja otrzymała w niedzielny poranek - mówi rzecznik kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz:
Po tym zgłoszeniu zaczęły napływać kolejne dotyczące wybitych szyb w pojazdach zaparkowanych w różnych rejonach miasta. Policjanci przez kilka godzin pracowali na miejscu zdarzenia, ustalali właścicieli pojazdów, od których przyjmowane były zawiadomienia, policjanci zabezpieczali również materiał dowodowy, przesłuchiwali świadków i wykonywali oględziny każdego z uszkodzonych pojazdów. Na chwilę obecną nikt nie został zatrzymany w związku z tą sprawą. Łącznie zostało uszkodzonych 37 pojazdów
- mówi Anna Jaworska-Wojnicz.
To kolejne takie zdarzenie w Kaliszu. 9 października policja zatrzymała 41-latka, który uszkodził prawie 50 zaparkowanych na ulicach Kalisza aut. Mężczyzna pourywał lusterka, powybijał szyby i klosze reflektorów, zniszczył pióra wycieraczek. Jego szybkie zatrzymanie było możliwe dzięki reakcji świadka zdarzenia, który poinformował policję, że nieznany mężczyzna uszkodził jeden z zaparkowanych w centrum miasta samochodów. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad promil alkoholu. Za uszkodzenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.