Do zagazowania jest ponad 70 tys. indyków - mówi Radiu Poznań powiatowy lekarz weterynarii w Grodzisku Wielkopolskim Michał Sokół.
Teraz gazujemy te ptaki, ładujemy do utylizacji. Działania urzędowe zostały wdrożone, zostały wydane odpowiednie nakazy i decyzje. Ta zima to okres migracji dzikich ptaków i stąd ta ptasia grypa się bierze. Choć dokładne źródła tego ogniska nie zostały jeszcze ustalone. Zabezpieczenie fermy jest tutaj na bardzo dobrym poziomie. Jest to nowa ferma. Wyłożone są maty dezynfekcyjne, opryskiwana jest brama wjazdowa. Pracownicy mają odzież ochronną. Firma prowadząca fermę wszystko należycie przypilnowuje.
Jest to 12 ognisko ptasiej grypy w tym roku w Wielkopolsce.