Placówka rozważa oddelegowanie do pracy i wsparcie z innych jednostek. Na kwarantannie jest co czwarty pracownik kaliskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Od dwunastu kolejnych osób pobrano wymazy do testów na obecność koronawirusa. Stacja póki co pracuje normalnie, choć wstrzymała przyjmowanie do laboratorium próbek do badań. Do budynku nie jest wpuszczany nikt z zewnątrz. Część pracowników wykonuje pracę zdalnie.
Pierwszy przypadek koronawirusa wykryto w Stacji kilka dni temu u jednej z pracownic. Kobieta źle się czuła i miała gorączkę. Pozostałe osoby ze stwierdzonym patogenem przechodzą chorobę bezobjawowo.