Przygotowano dla nich miejsca w wydzielonej i zabezpieczonej części szpitala - mówi prezes Centrum HCP Lesław Lenartowicz.
Zorganizowaliśmy ten oddział w Centrum Zdrowia Psychicznego, w nowym otwartym obiekcie. Na czwartym piętrze jest on zlokalizowany. Ma zupełnie niezależną windę, niezależną drogę dojścia i praktycznie drogi się nie krzyżują z pozostałymi pacjentami. Jest to tam wszystko przygotowane w ten sposób, żeby pacjenci, którzy wymagają leczenia psychiatrycznego, a są podejrzewani o zachorowanie lub już ze stwierdzonym zakażeniem koronawirusem, byli tam przyjmowani i leczeni.
W Wielkopolsce do tej pory nie było takiego miejsca, gdzie zarażeni mogliby znaleźć pomoc psychiatryczną. Poznański szpital przygotował na razie 26 miejsc, ale ta liczba w razie potrzeby może być zwiększona.
Na leczenie psychiatryczne chorych może kierować szpital zakaźny albo - po kontakcie telefonicznym - specjalna karetka zabierze takiego chorego z miejsca izolacji. Jednocześnie szpital nadal pełni dyżur psychiatryczny dla pozostałych, niezakażonych pacjentów. Ścieżki obu grup chorych nie będą się krzyżować.
Już wcześniej ustalono, że kobiety zakażone lub z podejrzeniem zarażenia będą rodzić w Klinice przy Polnej. Tam też będą leczone noworodki z koronawirusem. Natomiast stacja w Szamotułach będzie dializować zakażonych pacjentów, którzy przebywają w izolacji. Będą dowożeni na dializy i odwożeni do miejsca izolacji.