Nie ma natomiast problemu z respiratorami. Niewykluczone, że jeszcze dziś liczba łózek zostanie zwiększona, bo szpital deklarował, że może przyjąć nawet pół tysiąca chorych. Więcej miejsc dla pacjentów powstaje także w regionie - mówi dyrektor wielkopolskiego NFZ Agnieszka Pachciarz.
W ostatnim tygodniu kilka szpitali zostało włączonych jako oddziały chorób zakaźnych. Na początek był to Pleszew, szpital pleszewski z 20 łóżkami. Następnie szpital w Koninie, który zwiększył swój oddział chorób zakaźnych o kolejne 27 łóżek. Łącznie ma 61 łóżek. W niedzielę (wczoraj) również do tego grona dołączył szpital w Ostrowie i pierwszych 16 łóżek szpitala w Czarnkowie.
W wielkopolskich szpitalach na trzech poziomach zabezpieczenia są 744 miejsca dla zakażonych oraz przyjętych na obserwację. 483 są zajęte.
W naszym regionie padł dziś rekord zakażeń. W ciągu doby testy potwierdziły zakażenie u 530 osób, ale tylko cztery są w szpitalu. Najwięcej chorych jest w Poznaniu i powiecie poznańskim - mówi rzecznik wojewody Tomasz Stube.
Odnotowano 11 takich ognisk koronawirusa w różnych powiatach. Najwięcej oczywiście w powiecie poznańskim. To głównie zakłady pracy, ale także uroczystość weselna, niestety. Ustalono, że to zakażenie miało miejsce 26 września i tutaj czworo uczestników tej uroczystości jest zakażonych.
Dziś zmarło 6 Wielkopolan zakażonych koronawirusem. Wszystkie leżały w szpitalu zakaźnym przy Szwajcarskiej. Do tej pory zmarło w naszym regionie 368 osób. Zachorowało ponad 11 tysięcy ludzi. Niemal 4200 to tak zwane przypadki aktywne.