"Trasa musi zostać uszczegółowiona" - mówi rzecznik prasowy starostwa powiatowego w Turku, Michał Jarek.
Szczegółowy przebieg tej trasy nie jest wyznaczony. Wyznaczony był jedynie ogólny korytarz w ramach wstępnego studium planistyczno-prognostycznego. Wbrew różnym informacjom, zwłaszcza z powiatu konińskiego, sam korytarz przez Tuliszków starał się mieć jak najmniej kolizji z infrastrukturą, bo wiadomo, że to podnosi koszty inwestycji i całego przedsięwzięcia, natomiast to jeszcze raz trzeba podkreślić, że trasa musi zostać uszczegółowiona
- mówi Michał Jarek.
Przedstawiciel starostwa tureckiego informuje jednocześnie, że na tym etapie nie ma już możliwości zmiany wariantu przebiegu kolei, na
proponowaną przez protestujących linię przez Władysławów. Przypomina że kwestie wariantów były omawiane na spotkaniach z mieszkańcami powiatów tureckiego i konińskiego 30 września i 1 października 2021 roku.
Budowa linii kolejowej Konin - Turek to najbardziej ambitny w Wielkopolsce projekt w ramach rządowego programu Kolej Plus. Celem projektu jest eliminacja wykluczenia komunikacyjnego części mieszkańców Wielkopolski Wschodniej. Biorą w nim udział wszystkie zainteresowane budową nowej linii gminy i powiaty. Wyjątkiem są Konin i Krzymów, które nie przyłączyły się do współpracy.