NA ANTENIE: WIOSNA, ACH TO TY/MAREK GRECHUTA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kontrowersje na temat listy ofiar niemieckiego terroru

Publikacja: 10.11.2022 g.14:53  Aktualizacja: 10.11.2022 g.15:04
Konin
W Koninie odsłonięto dziś tablicę z nazwiskami ponad 50 osób zamordowanych na początku II WŚ w akcji zastraszania lokalnej ludności. Niemcy w podmiejskim lesie rozstrzelali przedstawicieli ówczesnych elit z Konina i z regionu.
konin tablica ofiary niemieckich zbrodni - Sławomir Zasadzki - Radio Poznań
Fot. Sławomir Zasadzki (Radio Poznań)

Większą część ofiar udało się zidentyfikować i wówczas okazało się, że ich listę otwiera domniemany współpracownik gestapo. Wiadomo o tym ze wspomnień jednego z koninian.

Na pamiątkowej tablicy powinno się zaznaczyć, że wśród ofiar znajduje się współpracownik okupanta - przekonuje radny Tomasz Andrzej Nowak, badacz historii miasta.

Ta osoba nie zginęła w akcji likwidacji elit, a po drugie nie została rozstrzelana jako członek ruchu oporu, bo kilka osób zastrzelono tutaj już po '39 roku. Więc dyplomatycznym wyjściem byłoby przedstawić tę osobę, jako osobę przypadkową. Jest też - oczywiście ofiarą mordu, jest Polakiem zamordowanym przez Niemców, no ale jakiś zarzut na tej osobie ciąży

- mówi Andrzej Nowak.

Wzmianka o domniemanej współpracy z Niemcami pochodzi z jednego tylko źródła - a wspomnienia te nie mają ani potwierdzenia w dokumentach, ani w innych świadectwach, dlatego IPN zdecydował się zaliczyć tę osobę do ofiar niemieckiego terroru - mówi Rafał Reczek dyr. IPN oddział w Poznaniu.

Trudno jednoznacznie zweryfikować te dane - nie dotarliśmy na ten moment do większej liczby takich głosów. Prace będą trwały i jeśli któraś z tych postaci mogła mieć epizod współpracy z okupantem i to się potwierdzi, wtedy ten pylon łatwiejszy jest do wymiany i my to zrobimy. W tym przypadku - badamy dalej, ale człowiek poniósł śmierć

- mówi Rafał Reczek.

Według ustaleń IPN - z miejsca egzekucji wydobyto szczątki 56 osób - 53 z nich zidentyfikowano. Niewykluczone jednak - że ofiary tam pochowane, poniosły śmierć w różnym czasie i różnych okolicznościach - mówią lokalni badacze dziejów miasta.

https://radiopoznan.fm/n/UeS7Dy
KOMENTARZE 0