55-letni Andrzej K., w przeszłości był bramkarzem w poznańskich dyskotekach i utytułowanym zapaśnikiem; dziś to trener mieszanych sztuk walki. Z ustaleń dziennikarzy Wyborczej wynika, że w poniedziałek 14 października funkcjonariusze CBŚP zatrzymali go w domu w Poznaniu. Nakaz zatrzymania wydał małopolski wydział Prokuratury Krajowej.
Podczas akcji zatrzymywania Kościel został ranny; policjanci obezwładnili go rzucając granaty hukowe. Wskutek eksplozji mężczyzna odniósł obrażenia. Przewieziono go do szpitala, w którym lekarze zszyli mu ranę nogi- informuje Gazeta Wyborcza.
Do zbrodni związanej z zatrzymaniem doszło 22 listopada 2002 roku w poznańskim klubie Blue Note. Tropy od początku prowadziły do Andrzeja K. i jego ludzi.