Ekspert podatkowy z Centrum Adama Smitha mówił na naszej antenie, że to praca stanowi główne źródło bogactwa narodów. - My stworzyliśmy absurdalny system podatkowy, dlatego, że najbardziej opodatkowaliśmy coś, co mieliśmy, czyli pracę. Mamy podatki nałożone na wynagrodzenia pracowników oraz mamy podatki nałożone na pracodawców z tego tytułu, że zatrudnił pracownika. Jeżeli pracodawca ma zapłacić 5000 zł, to pracownik netto do kieszeni dostaje jakieś 2900 zł - wylicza.
Zdaniem profesora
Gwiazdowskiego państwo powinno także odejść od podatku dochodowego, ponieważ
dwie trzecie spółek i tak go nie płaci, wykazując
stratę. Lepszy dla gospodarki byłby podatek przychodowy.
Robert Gwiazdowski był jednym z prelegentów, kończącej się dziś, Majówki Podatkowej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu.