Łupem złodziejskiej szajki padło ponad 2 tysiące litrów paliwa z baków samochodów zaparkowanych na placu jednej z firm usługowych. Mężczyźni nocą podkradali się do aut i ściągali paliwo do wcześniej przygotowanych kanistrów. W ten sposób z ciężarówek "wyciekł" olej napędowy wartości 11 tysięcy zł. Jak mówi rzecznik ostrowskiej policji Artur Kurczaba - takich przypadków jest coraz więcej.
To nie wszystkie wyczyny tej grupy przestępczej. Złodzieje kradli felgi aluminiowe, opony czy elektronarzędzia oraz silniki elektryczne. Policja zatrzymała pięciu złodziejów i czterech paserów, którzy pomagali sprzedać skradziony towar. W sumie zatrzymanym 9 osobom przedstawiono 17 zarzutów - 9 dotyczyło kradzieży z włamaniem, 3 usiłowania kradzieży z włamaniem i 5 paserstwa.