- Chcemy im pomóc w uzyskaniu pieniędzy, które im się należą. Są różne dotacje, programy pomocowe, dotacje z Unii Europejskiej. Jeżeli ja zostanę prezydentem miasta, to w Urzędzie Miejskim będzie specjalna komórka przeznaczona wyłączanie dla nich – wyjaśnia Przemysław Jakub Hinc.
Kandydat Kukiz'15 punktował w środę obecnego prezydenta Jacka Jaśkowiaka za brak współpracy z przedsiębiorcami. Powołał się przy tym na uwagi samych przedsiębiorców zgłoszone podczas debaty wyborczej w Izbie Rzemieślniczej.
Hinc podkreślał, że jako prezydent chce się skoncentrować na poznańskich przedsiębiorcach i pracownikach.
- Tutaj w urzędzie są pracownicy, którzy zarabiają poniżej 2 tysięcy złotych - mówił i krytykował Jacka Jaśkowiaka, Tomasza Lewandowskiego i Dorotę Bonk-Hammermeister.
- Jeżeli ta trójka dopiero po czterech latach zorientowała się, że są takie problemy, to jak chcą prowadzić sprawy miasta w innych dziedzinach - dodał Hinc.