Poseł Bartosz Józwiak z tego ugrupowania mówił dziś na naszej antenie, że statystyki wskazują, że praktycznie nie popełnia się przestępstw z broni posiadanej legalnie i zarejestrowanej.
Józwiak odniósł się także do wczorajszego zamachu w Las Vegas, gdzie 64-letni mężczyzna zastrzelił podczas koncertu prawie 60 osób i ranił ponad 500.
- Stany Zjednoczone nie mają pozwolenia na broń, nie mają obowiązku badań lekarskich. To jest zupełnie inny system, inna tradycja. My nie powinniśmy się do tego w ogóle porównywać, my działamy na gruncie tradycji prawa europejskiego. Spójrzmy na Szwajcarię. Tam jest duża ilość broni, natomiast nie ma tego typu rzeczy - mówił Bartosz Józwiak.
W ubiegłym tygodniu w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy autorstwa Kukiz’15 , która zakłada poszerzenie dostępu do posiadania broni.
Zdaniem Kukiza’15 w Polsce panuje dzisiaj Dziki Zachód i uznaniowość w przyznawaniu pozwoleń na broń. Projekt zakłada, że pozwolenia mieliby wydawać starostowie lub prezydenci miast, a nie, tak jak do tej pory, policja.
Dostęp do broni zostałby podzielone na kategorie, związane z poziomami kompetencji posiadacza broni. Miałyby one podlegać okresowej weryfikacji.
Weryfikacja - jak najbardziej, także kontrola posiadanej broni. Obrót bronią rejestrowany, w tym także konieczność zwrotu broni, na którą wygasły zezwolenia. Konieczny wymóg niekaralności przy wydawaniu pozwoleń. Generalnie im mniej broni u ludzi, tym bezpieczniej dla wszystkich. Niestety nie jesteśmy w stanie zapobiec temu, że przez sito weryfikacji przejdzie osoba niezrównoważona. Handel nielegalną bronią ścigany i karany jak handel narkotykami.