Poznanianka śpiewa w Gandawie


Czy rozbudowa Ławica przyniesie okolicznym mieszkańcom te same problemy, co Krzesiny społeczności Marlewa? Co przeszkadza mieszkańcom z ulic o bajkowych nazwach? Czy władze lotniska mogą złagodzić skutki uciążliwego hałasu? Jak rozwija się port lotniczy w Poznaniu? Czy lotnisko zdąży z inwestycjami na EURO 2012, czy poznańska Ławica obawia się konkurencji nowego lotniska w Berlinie? Zapytamy o to członka zarządu portu lotniczego w Poznaniu - Grzegorza Bykowskiego, który odpowiada za inwestycje na lotnisku.
Według wiceprezydenta Poznania Jerzego Stępnia lotnisko w ostatnich latach spełniło oczekiwania społeczne. - Jest to jedno z najprężniej rozwijających się polskich lotnisk. Wzrostowi siatki połączeń musi jednak towarzyszyć rozbudowa infrastruktury - mówi Sępień.
Ławica jest typowym lotniskiem miejskim, w gęstej zabudowie. Jak lotnisko współpracuje z mieszkańcami? - bo ci, mają pretensje. I chyba mają sporo racji, skoro Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie wydała decyzji środowiskowej i kazała uzupełnić dokumenty w zakresie oddziaływania hałasu na otoczenie. O co pretensje mają mieszkańcy, wyjaśnił nam Jacek Sobczak, przewodniczący rady osiedla Ławica.
Mieszkańcy osiedli sąsiadujących z lotniskiem mają wątpliwości co do sposobu realizacji inwestycji (rozbudowy lotniska) finansowanych przez Unię Europejską. Czy takie inwestycje nie powinny być poddane procedurze konsultacji społecznych? Czy mieszkańcy mogą liczyć na konsultacje czy tylko na informacje? Problem na pewno istnieje, bo wydaje się, że nikt w Poznaniu nie wie, jak powinny wyglądać prawdziwe konsultacje z mieszkańcami.
Jeszcze jeden problem, który bardzo dotyka mieszkańców, ale chyba dotyczy wszystkich, którzy na lotnisku próbują zostawić samochód. Coraz częściej robią to na wąskich uliczkach osiedla Bajkowego. Co na to mieszkańcy osiedla?
Zapraszamy do dyskusji o lotnisku Ławica. Na antenie i naszej stronie internetowej!
.