W trakcie sesji rady Leszna uchwały nie poparło dwoje radnych. Przeciwko była niezależna radna Stefania Ratajczak.
To są tak olbrzymie pieniądze (6 biliona i 600 mld. zł.), których prawdopodobnie nie otrzymamy. To jest uchwała dla mnie polityczna. Po drugie rząd ma na dłoni pieniądze z KPO. Najpierw niech ściągną pieniądze z KPO, ja wtedy zastanowię się, czy głosować za tą drugą sprawą, jeśli będzie takie pismo następnym razem. Nie godzę się, że wszystkie miasta i wioski tracą, bo nie mamy pieniędzy z KPO
- mówiła Stefania Ratajczak.
Od głosu wstrzymał się radny Tomasz Mikołajczak.
Uważam, że jest to głosowanie polityczne. Tak naprawdę nie ma na stole kwestii związanych z reperacjami. Jest tylko kampania wyborcza PiS-u, partii która próbuje wykorzystać ten temat do swoich celów wyborczych
- mówił Tomasz Mikołajczak.
Podobne uchwały w tej sprawie chcą przyjąć radni PiS sejmiku wielkopolskiego oraz radni powiatu leszczyńskiego.