Komitet zarejestrował właśnie swoje listy w okręgu kalisko-leszczyńskim. Są na nich przedstawiciele służby zdrowia, nauczyciele, przedsiębiorcy i rolnicy.
"Lewica wiele lat temu mówiła to samo, mówi to samo i będzie mówić to samo - walczy o te same postulaty" - powiedział Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej przed Krajowym Biurem Wyborczym w Kaliszu. Dodał też, że Lewica zadba o uczciwość wyborów:
Lewica zawsze dba o uczciwość wyborów. W jaki sposób? Po pierwsze, zgłaszamy bardzo wiele osób do komisji wyborczych. Po drugie, zgłaszamy bardzo wielu mężów zaufania. Nie jest to dla nas nowość. Zawsze istnieje podejrzenie, że ktoś będzie coś chciał sfałszować i zawsze powinny być mechanizmy demokratyczne, żeby od tego uciekać. Jednym z tych mechanizmów jest kontrola poprzez uczciwych ludzi. Uczciwych ludzi zgłaszanych przez uczciwe formacje
- mówi Czarzasty.
Pod listą Lewicy w Kaliszu podpisało się prawie 16 tys. osób. To o połowę więcej, niż przed 4 laty - powiedział lider listy w okręgu kalisko-leszczyńskim Wiesław Szczepański. Na dwójce jest radna powiatu ostrowskiego Anita Świątek, na trzecim - były poseł SLD i starosta kaliski Leszek Aleksandrzak, który w poprzednich wyborach nie startował.