Policjanci wezwani do interwencji natknęli się na martwego 44-latka i starszego od niego o 21 lat pijanego mężczyznę. Na miejsce przybyła grupa dochodzeniowa, prokurator i biegły z zakresu medycyny sądowej - mówi Aleksandra Marańda, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie.
Na głowie denata znaleziono liczne rany. Mogły one zostać zadane narzędziem tępokrawędzistym. Z 65-latkiem nie zdołano jeszcze wykonać czynności procesowych, z uwagi na to, że znajdował się on pod wpływem alkoholu - ponad 2 promille w wydychanym powietrzu. Zwłoki 44-latka zostały zabezpieczone celem przeprowadzenia oględzin. Po sekcji prokurator podejmie decyzję, co do treści zarzutów przedstawionych zatrzymanemu mężczyźnie.
Sekcja zwłok zaplanowana została na dziś. Domniemany sprawca noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.