Samoloty do Holandii nie będą latać do 11 lutego. Powodem takich decyzji są pandemiczne obostrzenia wprowadzone w wielu europejskich krajach i małe zainteresowanie pasażerów lotami.
Sytuacja na Ławicy jest trudna. W porcie niewiele się dzieje, pracownicy przychodzą do pracy, choć ruchu lotniczego praktycznie nie ma. Lotnisko cały czas zwiększa straty.
Do końca lutego wstrzymane będą połączenia do Warszawy, gdzie można było dostać się LOT-em. Ryanair ponownie zamierza latać z Poznania pod koniec marca. Bilety do Londynu na luty sprzedaje Wizzair, ale nie ma pewności, czy rejsy się odbędą. W przypadku zainteresowania klientów odbywają się czarterowe loty do Egiptu.
Lotnisko Ławica prosi pasażerów o śledzenie komunikatów linii lotniczych i podkreśla, że rozkłady lotów mogą się zmieniać.