Po lekcjach Adam Trzaskowski, Oskar Owczarzak oraz Franciszek Pawlak tworzą nieformalną grupę młodych strażaków i dzięki swej pasji pomogli m.in. starszej kobiecie, która upadła na rowerze i straciła przytomność. Cała trójka została nagrodzona przez władze Gniezna.
O tym, że uczniowie pomogli starszej kobiecie, która uległa wypadkowi dyrektor ich szkoły podstawowej nr 8 Marek Machiński dowiedział, się kiedy sama poszkodowana przyszła do szkoły... podziękować:
Opowiadała, że kiedy upadła na rowerze, chłopcy widząc to podbiegli, ułożyli ją w bezpiecznej pozycji, opatrzyli i zadzwonili na pogotowie
- mówi dyrektor.
Okazuje się, że chłopcy już od dłuższego czasu na swoim osiedlu zajmują się pomocą:
Mamy taki wózek, w którym wozimy kaski strażackie, apteczkę i krótkofalówki oraz pachołki. Pomogliśmy już tej pani, opatrzyliśmy też rozcięte usta chłopaka, który upadł i zranił się w skateparku, kiedy była kolizja na ulicy to pomagaliśmy zawodowej straży pożarnej zbierać resztki aut
- mówią młodzi ratownicy.
Jak pomagać w opatrywaniu ludzi? Nauczył ich tego kolega Franek Pawlak, którego ojciec jest ratownikiem medycznym.
Chłopcy dostali pochwałę od dyrektora, a od władz miasta równe kurtki odblaskowe z napisem "Grupa Kawiary", które będą im służyć podczas "służby". Jak mówią, w przyszłości chcą być lekarzami i strażakami.