Jeden z projektów dotyczy stworzenia aplikacji PeWuKa VR Walk. Jak wyjaśnia prezes stowarzyszenia, Jakub Marciniak, chodzi o wykorzystanie technologii rozszerzonej rzeczywistości.
Oznacza to, że jeżeli użytkownik tej aplikacji znajdzie się w konkretnym miejscu, w którym faktycznie odbywały się wydarzenia PeWuKi, i udostępni lokalizację aplikacji, to wtedy będzie mógł się poczuć jak na targach – bowiem zobaczy zdjęcia archiwalne, których jest bardzo dużo
– tłumaczy Marciniak.
Aplikacja pozwalająca zobaczyć elementy wystawy we współczesnej zabudowie miałaby kosztować nawet 2 miliony złotych.
Pozostałe wnioski dotyczą utworzenia odlanej z brązu makiety PeWuKi za 200 tysięcy złotych oraz wartego 50 tysięcy złotych muralu opowiadającego historię wystawy. Projekty muszą teraz ocenić urzędnicy. Jeśli zostaną zaakceptowane, mieszkańcy będą mogli na nie głosować.