NA ANTENIE: YOU KNOW I'M NO GOOD/AMY WINEHOUSE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Manipulacja obrońców zwierząt? Kontrowersyjny wpis stowarzyszenia

Publikacja: 04.01.2025 g.17:48  Aktualizacja: 04.01.2025 g.20:36 Grzegorz Ługawiak
Września
Sporo emocji wzbudził w internecie post Wrzesińskiego Stowarzyszenia Psi-jaciel. Na Facebooku działacze zamieścili drastyczne zdjęcia padłych saren i sugestię, że do ich śmierci doprowadzili ludzie przez huczną zabawę w Sylwestra.
Screenshot_20250104_164106_Facebook — kopia - FB Stowarzyszenie Psi-jaciel Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrześni
Fot. (FB Stowarzyszenie Psi-jaciel Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrześni)

Spis treści:

    Nasz reporter skontaktował się w tej sprawie z prezeską stowarzyszenia Roksaną Jurkiewicz, która odmówiła nagrania, ale zapewniła, że to są zwierzęta, które zostały przywiezione do schroniska "po Sylwestrze" i to najprawdopodobniej ofiary petard, które na przykład padły na zawał. Taką wiedzę pani prezes zdobyła od swoich współpracowniczek, bo sama jest na urlopie.

    Tymczasem w schronisku przekazano, że truchła widoczne na zdjęciu zostały zebrane z dróg całej gminy przez cały miesiąc. Trafiają tam najczęściej przywiezione przez straż miejską, ponieważ schronisko ma chłodnię. Kwadrans przed przyjazdem firmy utylizacyjnej zwłoki zwierząt są wyjmowane z chłodni i układane w jednym miejscu. To wtedy zostały potajemnie sfotografowane. Po Sylwestrze do schroniska trafiła jedna sarna i była ofiarą wypadku drogowego. Nie jest wykluczone, że wybiegła na jezdnię przestraszona wybuchem petardy.

    Post działaczek wzbudził ogromne emocje w Internecie. Jedni ludzie oskarżają drugich o barbarzyństwo.

    https://radiopoznan.fm/n/J5meLD