W VIII Marszu Równości uczestniczyło około 300 osób. Manifestanci przeszli z placu Mickiewicza na Stary Rynek w gęstej obstawie policji m.in. policjantów na koniach i z psami oraz uzbrojonych w miotacze gazu i strzelby gładkolufowe.
Przed ich demonstracją odbyła się pikieta Ruchu Narodowo-Radykalnego, która rozproszyła się po rozpoczęciu marszu. Obie demonstracje były legalne. Ich organizatorzy zarejestrowali je w Urzędzie Miasta Poznania. Obie, w ocenie rzecznika poznańskiej policji Andrzeja Borowiak, były dobrze zabezpieczone. Funkcjonariusze wylegitymowali kilkadziesiąt osób, nikogo nie zatrzymano.
Marsz Równości zakończył VIII Dni Równości i Tolerancji w Poznaniu. - Organizujemy go z okazji Międzynarodowego Dnia Tolerancji, chcemy pokazać, że tolerancja jest czymś o co warto walczyć i o czym warto dyskutować - powiedziała Radiu Merkury Katarzyna Gajewska ze Stowarzyszenia Dni Równości i Tolerancji.