Z efektów zadowolona jest dyrektorka placówki Katarzyna Czyż, która mówi, że wcześniej była to bardzo smutna przestrzeń.
Te często fantastyczne projekty zostały dostosowane do rzeczywistości. Zostały z tego elementy wypoczynkowe, czyli ławki. Mamy ten element barwny. To jest miejsce, które wyróżnia się tym, że tutaj mogą być dzieci. Nie musi być znaku drogowego, a widać, że jest tu coś takiego, że można spotkać również młodych obywateli
- zaznacza Katarzyna Czyż.
Na ulicy powstały kolorowe malowidła. Przybyło też zieleni. Remont ulicy Słowackiego kosztował 3 miliony złotych. Prace sfinansowano między innymi z pieniędzy płaconych przez kierowców zostawiających auta w strefie parkowania.