Najpierw oddano hołd pomordowanym w czasie II wojny światowej mieszkańcom Gniezna, a następnie zapalono znicze przy sąsiednim pomniku poległych żołnierzy sowieckich.
Członkowie Wielkopolskiego Stowarzyszenia Kombatantów Edward Drożdż i Ludwik Kucharski są przekonani, że wejście armii sowieckiej do miasta było pożyteczne.
Gdyby Sowieci nie weszli do Gniezna, to jeszcze bardzo dużo ludzi by zginęło. Co było, to było, ale jednak wyzwolili Gniezno. Teraz się sytuacja w Polsce zmieniła i wielu uważa, że to byli okupanci. Wszyscy co tak mówią, to studia pokończyli za komuny, a teraz się wypinają na to? Wiemy jak wszyscy Polskę załatwili. Dziś niewielu oddających hołd na cmentarzu, bo ze względu na koronawirusa ludzie się boją
- uzasadniali uczestnicy uroczystości.
Co roku w Gnieźnie prawica i lewica kłóci się jak nazywać dzień 21 stycznia 1945 roku. O zaniechanie obchodów "wyzwolenia Gniezna" przez Sowietów apelował historyk i poseł PiS Zbigniew Dolata przypominając, że "wyzwoliciele" dwa dni po wkroczeniu spalili gnieźnieńską katedrę.