Znajduje się na nim aż 120 sklepów monopolowych. W całym Poznaniu jest ich 1050. To znaczy, że około 1/10 monopoli znajduje się w centrum. Rada osiedla spotkała się wczoraj z poznańską Komisją Bezpieczeństwa, aby przedyskutować zmiany. - Są konieczne, bo na Starym Mieście jest hałas i brud - mówiła na komisji mieszkanka ulicy Wrocławskiej.
- Sto osób stoi w nocy. Wchodzą, wychodzą, wchodzą, wychodzą. A tak gra muzyka, że u nas szyby drżą dosłownie w łazience. Ja śpię od strony podwórka, bo od ulicy nie da rady. I w ogóle to jest brudno, pełno papierosów, no ale posprzątają później, ale jeszcze straszne brudy są właśnie od śmieciarzy. To jest duże podwórko, są same śmietniki.
Rada osiedla Stare Miasto chce zmniejszenia ilości sklepów z alkoholem, zwiększenia ich odległości od obiektów chronionych oraz więcej patroli służb porządkowych. Część mieszkańców nie zauważyła żadnych pozytywnych zmian po wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu po 22:00. Ostatnie sesje Rady Miasta będą odbywały się na początku lipca. Rada osiedla liczy, że uda się do tego czasu osiągnąć porozumienie.