Miasto ogłosiło przetarg na sprzedaż tej działki pod budownictwo wielorodzinne. Jednak przyszłej transakcji sprzeciwili się mieszkańcy tej części Leszna. W petycji do prezydenta Łukasza Borowiaka i radnych argumentowali, że budowa bloku będzie wiązała się z wycinką kilkuset drzew.
Prezydent zgodził się z taką argumentacją i odwołał przetarg - mówi Lucyna Gbiorczyk z biura prasowego leszczyńskiego magistratu.
Z pewnością ten argument o wycince drzew był ważny. Zwłaszcza, że w związku z prowadzonymi w Lesznie inwestycjami musieliśmy już trochę drzew usunąć. Oczywiście prowadzimy nasadzenia zastępcze. Ale wiadomo, że nie jest to samo i na dorodne drzewa musimy poczekać wiele lat. Rosną tam duże sosny. Jest to teren wykorzystywany przez mieszkańców osiedla Rejtana czy pobliskiego Zamenhofa do spacerów i rekreacji. Z pewnością budowanie kolejnego bloku nie jest dla nich dobrym rozwiązaniem.
Prezydent Łukasz Borowiak zaprosił mieszkańców tej części Leszna do dyskusji o przyszłości tego terenu.