Podczas wykładu szef resortu zdrowia mówił o wyzwaniach, przed jakimi stanęła służba zdrowia po pandemii.
Doszło do sytuacji, w której pierwszy raz w zasadzie po wojnie skróciła się średnia długość życia - oczywiście nie tylko w Polsce, ale w bardzo wielu krajach na świecie. To też pokazuje, że skala tego nowego problemu, z jakim mamy do czynienia, czyli odbudowy zdrowia publicznego jest zagadnieniem bardzo poważnym. To jest ten czas, kiedy trzeba bardzo wyraźnie sobie powiedzieć, że zdrowie musi już stać się na stałe priorytetem
- mówi minister.
„Przechodzimy z jednego kryzysu do drugiego” - mówił Adam Niedzielski.
Minister podkreślał, że rząd zagwarantował większe finansowanie służby zdrowia niż dotychczas. Rządzący czynią także starania, by odwrócić trend, który rozpoczął się wiele lat temu, a więc poszukiwania pracy przez młodych lekarzy za granicą.
Jak mówił Niedzielski, trwają pracę także nad powiększeniem kadry pielęgniarskiej w Polsce.
Średni wiek polskiej pielęgniarki to teraz 55 lat. Za 10 lat połowa z nich będzie na emeryturach
- mówił Niedzielski.
Minister dodał, że uproszczono także procedurę „ściągania” lekarzy z zagranicy do pracy w Polsce. Jak wyliczał szef resortu zdrowia, wśród około 120 tysięcy lekarzy w kraju, 5 tysięcy z nich to medycy z Ukrainy i Białorusi.
Kładziemy także nacisk na odpowiednie traktowanie pacjentów przez lekarzy
- mówił Adam Niedzielski.