Dziś do oddania krwi zgłosiło się ok 60-ciu chętnych osób.
Jeden z uczniów Kacper Wojewódzki mówił, że oddawał krew już w zeszłym roku i czuje się z tym lepiej. - Może komuś się przyda, należy pomagać - przekonuje.
Anna Błaszyńska - lekarka, która bada dawców podkreśla, że dzięki takim akcjom powiększa się baza dawców krwi, bo starsi dawcy wykruszają się ze względu na wiek i choroby.
Młodzież, która dwukrotnie odda krew otrzyma bardzo ważny dokument - kartę identyfikacyjną grupy krwi. - Gdyby zdarzył się jakiś wypadek, to dzięki tej karcie wiadomo natychmiast jaka krew jest potrzebna do przetoczenia i dzięki temu oszczędza się tak ważny dla życia czas - podaje Karolina Tomczak, opiekunka szkolnego koła PCK w I LO w Gnieźnie.
W całej Wielkopolsce krwiobusy wyjeżdżają codziennie do trzech podobnych akcji.