W akcji gaśniczej brało udział 17 wozów strażackich z Poznania i z powiatu poznańskiego. - Akcja była bardzo trudna. Młyńskie Koło praktycznie całe jest z drewna, od ścian po dach - mówi rzecznik wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt. Gaszenie trwało do późnego wieczora ale już wiadomo, że budynek w większości nie będzie nadawać się do użytku. Strażacy walczyli by uchronić od ognia mniejszy budynek, przybudówkę, która przylegała do głównej części restauracji.
Mieszkańcy Antoninka i ulicy Browarnej widzieli gęsty czarny dym. Zapach spalenizny wdzierał się do ich mieszkań. "Paliło się w środku, ale na zewnątrz był wielki duszący dym" - mówili naszemu reporterowi. Ulica Browarna była zablokowana do wieczora.
Policja sprawdza teraz monitoring i przesłuchuje świadków. Za wcześnie jednak by mówić o przyczynach wybuchu pożaru.
Wszyscy pracownicy ewakuowali się przed przyjazdem straży pożarnej, nikt nie został ranny.
__
Gospoda Młyńskie Koło powstała 18 lat temu. Drewno do budowy sprowadzano ze Szwecji, a meble przyjechały do Poznania z Indii. Karczma powstawała pod okiem konserwatora. Chodziło o to, by jak najbardziej przypominała tradycyjne wielkopolskie karczmy. Od momentu otwarcia w 1998 roku, Młyńskie Koło stało się bardzo popularnym miejscem. Gospodę odwiedzały gwiazdy kina i teatru. Stałymi klientami byli między innymi Hanka Bielicka, Marek Perepeczko i jego żona Agnieszka Fitkau. Organizowano tam również głośne wydarzenia kulturalne. W 2004 roku na tafli znajdującego się tuż obok karczmy Stawu Młyńskiego, zorganizowano występ najbardziej znanego na świecie moskiewskiego Baletu Bolszoj. W 2009 roku Adam Hanuszkiewicz i Marek Perepeczko ze swoim częstochowskim teatrem wystawili w gospodzie "Wesele". Spektakl odbywał się wśród gości, którzy bawili się na prawdziwym ślubie.
Anna Skoczek/Maciej Krzywoszyński/szym
.