Mobilna wersja Radio Merkury.pl

Chodzi im przede wszystkim o pojawiające się jak grzyby do deszczu całodobowe sklepy różnych sieciówek. Zdaniem członków stowarzyszenia to właśnie przez nie upada centrum miasta. Skąd taka opinia i na czym miałyby polegać zakaz?
Chcący ograniczeń w sprzedaży alkoholu uważają, że w samym sercu Starego Miasta powinien obowiązywać zakaz sprzedaży alkoholu przez sklepy - ten zakaz nie dotyczyłby pubów, kawiarni i restauracji.
Czy rzeczywiście dzieje się tak dlatego, że że niemal na każdej ulicy działa sklep sprzedający piwo, wino i wódkę? Że takich sklepów jest mnóstwo w na poznańskim Starym Mieście, ale także na każdym osiedlu, sklepy - jeśli nie całodobowe, to otwarte od godz. 6 do 23 działają nawet w małych miejscowościach. Dzięki nim można się tam zaopatrzyć w podstawowe produkty spożywcze... i w alkohol.
Czy można, czy powinno się myśleć o ograniczeniu ich liczby i czy przez to uda się zminimalizować zjawisko picia alkoholu na ulicach i zanieczyszczania ulic i bram?
Co na propozycję Stowarzyszenia "Wrocławska" z Poznania - propozycję wprowadzanie zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach w ścisłym centrum miasta - mają do powiedzenia radni? Krzysztof Skrzypiński, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Rady Miasta Poznania, zna problem i wolałby, żeby tego typu sklepów powinno być mniej, ale na wprowadzenie zakazu nie pozwala obecnie obowiązujące prawo.
Kto może dostać zezwolenie na sprzedaż alkoholu? Na jakich zasadach są one wydawane? Zapytaliśmy o to w Wydziale Działalności Gospodarczej Urzędu Miasta.
Lokale pod sklepy wynajmuje między innymi Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych, czyli miejski urząd. Czy chętnych na lokal pod sklep monopolowy jest dużo i czy miasto zawsze się zgadza? Dyrektor ZKZL-u Jarosław Pucek przyznaje, że sklepy z alkoholem rzetelnie płacą za czynsz i zgadzają się na najwyższe stawki za najem lokalu.
Samorządy mają możliwość ograniczenia sprzedaży alkoholu, ale nie jest to takie proste. Czy pomysł ograniczania sklepowej sprzedaży alkoholu jest sprawiedliwy? Dlaczego zakazywać sprzedaży alkoholu w sklepach, a pubach już nie?
Miasto musi wydawać pozwolenie na sprzedaż alkoholu, jeśli przedsiębiorca spełni wszystkie wymogi - ma jednak możliwość odebrania zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Czy takie sytuacje się zdarzają?
Jakie rozwiązanie widzą Państwo - Nasi Słuchacze? Czy ograniczanie sprzedaży alkoholu na Starym Mieście to dobry pomysł? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.