Rektor profesor Krzysztof Szoszkiewicz nie ukrywa, że to kłopot dla uczelni.
Z naszych informacji wynika, że tych wiz jest teraz przyznawanych mniej, gdyż uzyskanie wiz wymaga dodatkowych potwierdzeń. Niemniej udaje się nam rozwiązać bieżące problemy i chyba wszystkie kierunki studiów anglojęzycznych zostaną uruchomione.
Polska straci studentów, najlepszych "ambasadorów" - ubolewa pełnomocnik rektora do spraw studentów zagranicznych profesor Jean Bernard Diatta.
Kraje ościenne przejmą tych studentów i to Polska straci i wizerunkowo, i finansowo, ale przede wszystkim jest to walka o tego "ambasadora" taniego za granicą.
Z powodu zaostrzenia procedury wizowej Uniwersytet Przyrodniczy nie może uruchomić w pełni wszystkich kierunków anglojęzycznych. Uczelnia rozpoczęła nauczanie zdalne, ale jest to rozwiązanie tymczasowe. W ubiegłym roku z oferty anglojęzycznych studiów przyrodniczych skorzystało ponad trzystu studentów z trzydziestu trzech krajów. Obecnie tylko jedna czwarta otrzymała wizy i może studiować stacjonarnie w Poznaniu.