NA ANTENIE: LOVE LIKE A MAN/TEN YEARS AFTER
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Mural "nierozerwalnie związanego z Nowym Tomyślem" odsłonięty

Publikacja: 30.04.2020 g.18:27  Aktualizacja: 30.04.2020 g.18:33
Nowy Tomyśl
"To człowiek nierozerwalnie związany z miastem". W Nowym Tomyślu odsłonięto dziś mural, przedstawiający Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego – wybitnego polskiego jazzmana, od wielu lat związanego z miastem z zachodniej części Wielkopolski.
mural jana ptaszyna nowy tomyśl - Kacper Witt
Fot. Kacper Witt

Saksofonista i kompozytor od wielu lat jest gościem nowotomyskiego "Big Band Festiwal". - Dzięki Janowi "Ptaszynowi" Wróblewskiemu nasz festiwal jest znany szerokiej publiczności – mówi burmistrz Nowego Tomyśla, Włodzimier Hibner.

To jest człowiek, który już nierozerwalnie związany jest z naszym miastem. Od ponad 20 lat rokrocznie przyjeżdża do Nowego Tomyśla w czerwcu, na nasz "Big Band Festiwal". Jest honorowym członkiem jury, honorowym obywatelem miasta i dzięki niemu ten festiwal też jest na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Te big bandy grają na najwyższym poziomie i nie mamy się czego wstydzić - w małym mieście potężna impreza na najwyższym poziomie.

Mural powstał na ścianie budynku nowotomyskiej Biblioteki Publicznej. Jego autorem jest lokalny artysta, Jarosław Fabiś. Dzieło przedstawia Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego, grającego na saksofonie. Obok twórca muralu umieścił wróbla, a nad nim miejski magistrat zamontował budki dla ptaków.

– Chcemy, by mural nie tylko pięknie wyglądał, ale też by miał funkcję użytkową – dodaje burmistrz Nowego Tomyśla. Władze gminy zdecydowały się na odsłonięcie muralu mimo obostrzeń związanych z koronawirusem. W uroczystości wzięło udział kilkanaście osób.

https://radiopoznan.fm/n/8GxMqK
KOMENTARZE 1
Piotr Pazucha
Pozhoga 01.05.2020 godz. 09:40
Mural ładny. Ale, Panie Burmistrzu:
- nie stawia się pomników osobom żyjącym, to raz;
- dwa: z tym ,,najwyższym poziomem" festiwalu to bym nie przesadzał - sam Ptaszyn zwraca uwagę, że uczestnicy grają cudze kompozycje, zamiast prezentować własne...