W zabawie chodzi o to, by przez kolejne 100 dni wrzucać do przygotowanej przez siebie skarbonki po jednej monecie. Każdy ma sam wybrać nominał, a potem samemu wybrać seniora z okolicy, którego obdaruje. - To ma być nauka oszczędzania, ale też empatii – wyjaśnia jedna z organizatorek akcji Agnieszka Halama z Trzcianki.
Zbierając te monety przez 100 dni mamy czas na to, by się zastanowić komu możemy pomóc, któremu seniorowi byłoby potrzebne wsparcie lub wiadomo, by za to kupić jakąś niespodziankę. Nie chodzi nam przecież o to, by to były jakieś duże pieniądze. Chodzi nam w tej akcji o to, by nauczyć się oszczędzać, a przy okazji przez te 100 dni pomyśleć o jakimś seniorze z okolicy.
Akcja jest kierowana do wszystkich, niezależnie od wieku. Do zabawy włączyło się już kilkanaście osób oraz kilka instytucji z północy Wielkopolski. Monety "dla seniora" zbierają w ten sposób m.in. podopieczni Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szydłowie, którzy w dużej mierze są w wieku senioralnym.