NA ANTENIE: Pierwsze strony gazet - przegląd prasy
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Na Polskim Ładzie stracą samorządy" - uważa posłanka KO. "Każdy samorząd zyskuje" - odpowiada poseł PiS

Publikacja: 22.10.2021 g.20:56  Aktualizacja: 22.10.2021 g.21:07
Piła
"Na Polskim Ładzie stracą przede wszystkim samorządy" – mówiła dziś w Pile poseł KO Maria Małgorzata Janyska. Zdaniem posłanki zmiany, które mają zostać wprowadzone w ramach rządowego programu, uderzą po kieszeni samorządy.
Maria Małgorzata Janyska i adam szejnfeld - Przemysław Stochaj
Fot. Przemysław Stochaj

"Pieniędzy będzie mniej w budżecie, niby mają to zrównoważyć tzw. subwencje, ale ja już w to nie wierzę" – mówi Janyska.

Jest istotne to, że spadną dochody samorządów. Wymyślono jakąś dziwną konstrukcję, która ma podobno te dochody zrównoważyć. Ale jeżeli ta konstrukcja opiera się nie na zwiększeniu udziału w dochodach Państwa dla samorządów, tylko na jakimś algorytmie i subwencji, o której będzie decydował sam premier. To czy my możemy być pewni, że te pieniądze dany samorząd otrzyma i funkcjonowanie samorządów będzie zapewnione?

- pyta posłanka KO.

Poseł PiS Krzysztof Czarnecki mówi, że system przygotowany dla samorządów jest jasny i bardzo prosty. Podobne rozwiązania miały się sprawdzać podczas innych programów realizowanych przez rząd.

"Nieprawdą jest też, że samorządy na tym stracą, większość po prostu zyska" – dodaje Czarnecki.

Jest przecież kalkulator samorządowy na stronie Ministerstwa Finansów. Proszę mi wierzyć, każdy samorząd zyskuje na Polskim Ładzie, a nie traci. Ale politycy Platformy Obywatelskiej mają dziś po prostu taki przekaz: kłamią, że będzie gorzej

- uważa poseł PiS.

Polski Ład aktualnie jest procedowany w Senacie.

https://radiopoznan.fm/n/xfWjUk
KOMENTARZE 1
Jacek Wróblewski
dżon 23.10.2021 godz. 23:32
Jeśli weźmiemy pod uwagę to, że: w spółkach zależnych od samorządów (wodociągi, kanaliza, komunikacja miejska, śmieci, ciepłownictwo, itd) oraz w urzędach i w mniejszym stopniu w szkolnictwie - wszędzie tam kwitnie kumoterstwo oraz panoszy się sitwa samorządowych kolesi najczęściej nie mająca nic wspólnego z kompetencjami - to jakoś specjalnie samorządów nie jest mi żal. Dla przykładu w mojej miejscowości w jednej ze spółek pracuje pięciu członków rodziny i żadna lokalna gazeta o tym nie napisała.