Atmosfera w wielkopolskim Sejmiku na samym końcu kadencji robi się gorąca. Koalicja nie zgodziła się by Marcin Porzucek z PiS-u zasiadł w komisji rewizyjnej.
Wakat powstał po rezygnacji z mandatu Błażeja Spychalskiego z tej samej partii. Zarówno PiS jak i SLD sprawę nazwały skandalem. Bo bez przedstawiciela PiSu komisji nie ma. Platforma Obywatelska nie zgodziła się na Porzucka. - Często posługiwał się przeinaczonymi faktami czy niedokładnie zinterpretowanymi - mówił szef klubu radny PO Rafał Żelanowski.
Tymczasem w obronie radnego z PiSu stanęło SLD - mówi Waldemar Witkowski, który powiedział, że Porzucek jest bardzo wnikliwym radnym, który wielokrotnie doprowadzał marszałka czy wicemarszałków do irytacji.
Wiadomo już, że nadzwyczajna sesja się odbędzie - w spokojnym zwykle sejmiku zapowiada się gorąca dyskusja.