Nowe fakty w sprawie wypadku pod Grodziskiem. Zginęła jedna osoba
Czarna seria wypadków w zachodniej Wielkopolsce. W niedzielę rano zginął dwudziestoczterolatek.
Dwustu czterdziestu zawodników wzięło udział w IV Średzkim Biegu Pamięci Żołnierzy Niezłomnych w Środzie Wielkopolskiej. Uczestnicy najpierw odśpiewali cztery zwrotki Mazurka Dąbrowskiego, a potem wyruszyli na dziesięciokilometrową trasę. Niektórzy trzymali w dłoniach biało-czerwone flagi.
Wśród biegaczy łatwo można było zobaczyć członków klubów z niemal całej Wielkopolski. Opalenica, Września, Strzałkowo, Poznań, Ostrów Wielkopolski to tylko niektóre miejscowości reprezentowane na średzkim biegu.
- To świetny sposób na uczczenie naszych bohaterów - mówił naszemu reporterowi biegacz z klubu Nightrunners Września.
- Jesteśmy patriotami i chcieliśmy uczcić tych żołnierzy. Wierzymy, że ta inicjatywa przyczyni się do rozpowszechnienia wiedzy na ich temat - powiedziała zawodniczka poznańskiego klubu Wataha - Łączy Nas Bieganie.
Z kolei członek Opalenickiego Klubu Biegacza chwalił średzki bieg i jego organizację, mówiąc, że był już rok temu i teraz namówił kolegów. Podoba mu się ograniczona liczba zawodników, dzięki czemu bieg ma charakter nie masowy, lecz rodzinny.
Pomysłodawca biegu Leszek Wierzbicki tłumaczy, że ograniczenie wynika z przepustowości trasy i możliwości organizacyjnych. Chodzi m.in. o zabezpieczenie sanitarne na starcie i mecie oraz okolicznościowe medale wybijane dla każdego uczestnika.
- Lista startowa wypełniła się w półtora dnia - mówi Wierzbicki.
Wśród uczestników biegu był starosta średzki Ernest Iwańczuk. Pamięć żołnierzy niezłomnych uczcili też amatorzy nordic walking. Na krótkie trasy wybiegły dzieci.
Czarna seria wypadków w zachodniej Wielkopolsce. W niedzielę rano zginął dwudziestoczterolatek.
Pociągi notują spore opóźnienia z powodu usterek sieci trakcyjnej w Poznaniu.
Robi się coraz cieplej. Synoptycy nie mają wątpliwości: to przedwiośnie.