W Poznaniu trwają Dni Medycyny Perinatalnej. W piątek odbyła się debata pomiędzy twórcą naprotechnologii (metody naturalnej prokreacji) profesorem Thomasem Hilgersem a profesorem Marianem Szamatowiczem, który jako pierwszy w Polsce dokonał udanego zabiegu zapłodnienia metodą in vitro.
Podczas 2-godzinnej debaty klaskała raz jedna raz druga strona sali. Tym co jednak wyróżniało debatę spośród podobnych, gdzie ścierają się różne poglądy, była obecność na sali małych dzieci, nawet 3-miesięcznych:
Podobno jest Wolność. Jeśli tak, to katolicy niech stosują napro, a innowiercy in vitro. Bo jeśli pójdziemy kościelnym tokiem myślenia, to wtedy Polska naprawdę się wyludni, gdyż wszyscy onaniści będą siedzieć w ciężkich więzieniach za mordowanie miliardów niewinnych istnień - jakże przydatnych do życia - plemników.
Tak się składa, że p. Marian Szamatowicz i jego emocje pokazały jaki jest jego osobisty stosunek do wiary katolickiej a nie do metody, która miała być przedmiotem dyskusji. Muszę przyznać, że było to żenujące wystąpienie przedstawiciela - zwolennika in vitro. Pozostał niesmak i pozostało pytanie o poziom jaki reprezentuje osoba, która wychowuje młode pokolenie medyków? zastanawiam się nad tytułem "prof"...
I już to tak stało się popularne i łamiące tabu w sferze intymnych relacji damsko-męskich ,że pomysłodawcy od marketingu poszli tak daleko że chcą w podobny sposób zapłodnić Poznań.
Czy Poznań pozwoli się w ten sposób zapłodnić?.Czy wyjdzie z tego jakieś Poznańskie Dziecię warte P-poznania ?
Pamiętajmy więc że ten temat podnieca i jest niebezpieczny ...,mimo że wydaje się że wszyscy są już uświadomieni i zaznajomieni ;
Ale przypomnę starą rekolekcyjną śpiewkę pewnego zakonnika-klechy który gromił z ambony pewną znaną mu parę zakochanych .którzy z ufnością poszli do jego słuchanki wyspowiadać się ... .
Wynikło że chłopak opowiedział o wszystkim ,co tam razem ze sobą robili "grzesznego" .A dziewczyna jak dziewczyna ...,wszystkiego nie powiedziała ... .Zabrakło tylko błyskawic i piorunów na zewnątrz kościoła w którym odbywały się rekolekcyjne nauki głoszone przez zakonnego ojczulka .
No więc nasóuwa się dylemat ,czy warto o wszystkim mówić ?.A jak warto mówić ,to może i wskazać ... .-świadczy to o szczerości intencji ,oraz otrzymania modlitewnej pomocy ze strony zainteresowanych ... .