Solidna nawałnica przeszła nad Gostyniem. Strażacy mają pełne ręce roboty, bo intensywne opady deszczu spowodowały zalania posesji i budynków. W wielu miejscach kanalizacja deszczowa nie była w stanie przyjąć takiej ilości wody i np. na miejskim deptaku ludzie musieli brodzić w wodzie.
- Nawałnica przyszła około 15.00 i trwała godzinę - mówi Marcin Nyczka z gostyńskiej straży pożarnej. - Na godzinę 17:00 mamy ponad 30 wyjazdów, w większości na terenie gminy Gostyń. Dotyczą one głównie zalanych dróg, posesji oraz firm, które działają na terenie gminy.
Do północy obowiązuje ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydane dla Wielkopolski. Synoptycy przewidują, że lokalnie może spaść nawet 40 litrów wody na metr kwadratowy, a porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 90 km/h. Miejscami możliwy jest grad.
W Wielkopolsce zanotowano do tej pory ponad 50 interwencji związanych z ulewami, większość w Gostyniu i okoliach.