Marcin Porzucek z PiS najpierw próbował porozmawiać z dorosłymi przedstawicielkami organizacji "Strajk Kobiet-Piła", te jednak nie znalazły dla niego czasu. Ostatecznie zaprosił przedstawicieli strajkującej w mieście młodzieży. Spotkanie miało się odbyć dziś przed południem.
Skontaktowałem się z nimi wczoraj rano. Przedstawiłem pewne moje propozycje co do formy spotkania, oni przedstawili swoje. Spotkanie miało odbyć się w moim biurze poselskim. Młodzież chciała, by pojawiło się tu 7 osób i dziennikarka, jak oni to ujęli od p. Dagmary Hoffmann (przedstawicielka Strajku Kobiet w Pile). Cóż jak Państwo dziennikarze widzą, jestem sam, młodzież stwierdziła, że jednak nie może przyjść. Szkoda, że do tych rozmów nie doszło, bo naprawdę chciałem poznać motywy tych młodych ludzi i ich prawdziwe powody do protestów.
Mimo wszystko poseł zapowiada, że jeszcze raz podejmie próbę spotkania z młodzieżą lub przedstawicielami "Strajku Kobiet-Piła". Jego zdaniem tylko poważna i merytoryczna rozmowa może załagodzić narastający w Polsce konflikt.