Trasa na Franowo - pod ziemię!


Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP" dysponuje relacjami osób, których dzieci ucierpiały z powodu niepożądanych odczynów poszczepiennych, osób, które spotkały się ze zlekceważeniem i zignorowaniem niepożądanego odczynu poszczepiennego przez przedstawicieli służby zdrowia lub którym wprost odmówiono przyjęcia zgłoszenia niepożądanego odczynu poszczepiennego, jak również ludzi dotkniętych restrykcjami ze strony niektórych stacji sanitarno-epidemiologicznych.
Rodzice, którzy nie chcą szczepić dzieci według ustawowego kalendarza, są nazywani "opornymi". W powiecie poznańskim tylko w tym roku szczepień odmówiło ponad 120 osób. Jak stacje walczą z ich argumentami? Dlaczego walczą? Nasza reporterka rozmawiała z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym Mariuszem Stawińskim, który wyjaśnia m.in. z czego wynika obowiązek szczepienia dzieci.
Dlaczego rodzice nie szczepią swoich dzieci i jakich szczepionek unikają?
Stygmatyzujące określenie "oporni rodzice" jest przez Sanepid używane wobec tych, którzy chcą mieć prawo wyboru. Zniechęcić ich mają kary! Jakie? Mówili nam o tym sami rodzice, którzy sprzeciwili się niektórym szczepieniom. Kary nakładają stacje Sanepidu. Warto wiedzieć, że rodzice nie szczepią dzieci, nie dlatego, że uważają, że wszystkie szczepienia są złe. Oni sami mówią, że nie o to chodzi. Podkreślają, że chodzi też o wybór pomiędzy ryzykiem zachorowania, a ryzykiem niepożądanego odczynu poszczepiennego. Domagają się możliwości wyboru tych szczepionek, które jak dotąd są płatne, ale nie zawierają rtęci oraz nie produkowanych na bazie komórek zarodków ludzkich, aby rodzice chcący zaszczepić swoje dziecko możliwość wyboru produktu, za który nie będą musieli dodatkowo płacić.
Rodzice narzekają na brak pełnej informacji o szczepionkach. Powiatowy Inspektor sanitarny przypomina, że obowiązek informowania spoczywa m.in. na lekarzach rodzinnych.
A co o problemie sądzą Państwo? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie!