Jak tłumaczy taka koalicja jest dla niego nie do zaakceptowania. - To jest zaprzeczenie tego, z czym szliśmy do wyborów. Mieliśmy zmienić patologię III RP, a PSL będąc w koalicji z poprzednimi władzami jest odpowiedzialne za to co się stało - mówi poseł Jerzy Kozłowski.
Dodał, że jest przekonany, że klub w sumie opuści co najmniej 6 posłów. - Nie godzę się na koalicję za każdą cenę - dodaje Kozłowski. O swojej decyzji poinformował na fanpage'u. "Uprzejmie informuję, że dziś złożyłem rezygnację z funkcji prezesa 36 Oddziału Stowarzyszenia Kukiz'15 oraz z członkostwa w tym Stowarzyszeniu. Dziękuję wszystkim za współpracę" - napisał.
Jerzy Kozłowski na razie nie chce ujawniać, czy wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych. Nie wyklucza jednak startu z list Zjednoczonej Prawicy, do której - jak mówi - jest mu najbliżej. Dodaje jednak, że nie jest to sprawa przesądzona.
Jerzy Kozłowski jako kandydat bezpartyjny wystartował w ostatnich wyborach do Sejmu z pierwszego miejsca na liście Kukiz’15 w okręgu kaliskim. Otrzymał ponad 10,5 tys. głosów. W ubiegłorocznych wyborach samorządowych ubiegał się o stanowisko prezydenta Kalisza, zdobywając niespełna 2 proc. głosów, co dało mu ostatnie, ósme miejsce. Jerzy Kozłowski zapowiedział, że jutro złoży rezygnację z członkowska w klubie parlamentarnym Kukiz'15, w którym jest wiceprzewodniczącym.
Prawdę mówiąc nie wiem co nie "zatrybiło" w tej maszynce. Mieli potencjał, mieli mądrych ludzi i ...d.upa!
A nie po trupach do celu, ważne żeby zachować koryto. Zbyt wielu już się tak zeszmaciło.