Obaj konkurenci Bartosika w walce o miejsce w Sejmie zapewniali w Brzeźnie, że zrobią wszystko, aby nie dopuścić do realizacji projektu, jeżeli będzie on znacząco naruszał interesy mieszkańców.
Kandydaci KO chcą utrącić inwestycję stulecia - przekonywał poseł Bartosik, dodając, że w swoich zapewnieniach szczególnie niewiarygodny jest lider Agrounii.
Ta kolej to projekt gospodarczy. Projekt polityczny próbuje z tego zrobić Michał Kołodziejczak, który pojawił się tutaj na chwilę, po głosy wyborcze i za chwilę go tu nie będzie. Bez względu na to, czy uzyska ten mandat, czy nie - jego tu nie będzie, on nie będzie z tego projektu korzystał. Dla niego - tak, jest to projekt polityczny, dla mnie - nie
- zapewniał parlamentarzysta.
Poseł pochwalił pomysł zorganizowania w Koninie wyjazdowej sesji Sejmiku Wojewódzkiego. Tak powinno być - powiedział. Powinniśmy tu na miejscu o tym dyskutować i - być może, zgodnie z wolą mieszkańców - wprowadzać zmiany i korekty do tego planu,. To jest właściwa droga - mówił poseł Bartosik.