Przez dekady rządził Teatrem Animacji, dyrektorem był w latach 1989-2014. Widzowie zapamiętają go jako wybitnego reżysera teatru lalek - mówi dyrektor Teatru Animacji Piotr Klimek.
Był ikoną tego teatru i tak naprawdę stwarzał jego profil artystyczny ponad 20 lat. Dla nas wszystkich był też jakąś ikoną całego teatru. Wpisywał się w nurt tych wielkich, którzy w okresie powojennym wzięli schedę pionierów teatru lalek i ponieśli w nowoczesność, w wiek XX. Był też twórcą spektakli, które przez dekady i dla pokoleń były elementem wychowania i pierwszego kontaktu ze sztuką.
"Jego zasługi zarówno dla naszego teatru, jak i dla polskiego lalkarstwa na zawsze pozostaną w naszej pamięci" - napisali pracownicy sceny. Janusz Ryl-Krystianowski zmarł w wieku 77 lat.