Wystawa to plansze ze zdjęciami studentów, z informacjami o ich wieku, kierunku studiów i o okolicznościach śmierci. Jak podkreślają studenci i pracownicy leszczyńskiej uczelni, nie można przejść obojętnie koło tej wystawy.
Podkreślają, że jest niezwykle poruszająca. Działa na wyobraźnię. Wskazują, że każdy z nich miał swoje marzenia i plany. Ich realizację brutalnie przerwała wojna. Mówią też, że ta wystawa uświadamia, że każdy z nas mógłby się znaleźć na ich miejscu i każdy z nas lub ktoś członków naszych rodzin mógłby być w takiej sytuacji.
Tę poruszającą wystawę w Lesznie można jeszcze oglądać do 14 grudnia. A więcej o niej także w dzisiejszym Kalejdoskopie Wielkopolskim po 15:30 na antenie Radia Poznań.
Dzisiaj mija tysiąc dni pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę.