Nagrania kwintetu Komedy, odnalezione ponad rok temu, teraz zostały zremasterowane - mówi organizator festiwalu Era Jazzu Dionizy Piątkowski.
Połowa lat 60. to był bardzo ważny moment w kreacji muzyki Komedy, w 1964 roku już był na etapie żegnania się z jazzem i bliższe mu zaczęły być klimaty muzyki ilustracyjnej. W 1967 już pojawiały się pierwsze koncepcje muzyki tworzonej do filmów Romana Polańskiego. Tutaj mamy bardzo rasowy, jazzowy, fajny, komedowski jazz, który nagle nam spadł, jak śnieg z nieba
- mówi Dionizy Piątkowski.
"To dobry czas dla nagrań Komedy, w ciągu ostatnich dwóch lat mamy falę odkryć, związanych z kompozytorem" - dodaje Dionizy Piątkowski. Przypomina, że wcześniej światło dzienne ujrzały nieznane nagrania Komedy z dwóch filmów. Melodie te ukazały się w zeszłym roku.
Bieżące odkrycie taśm z koncertem kwintetu pochodzą w jego ocenie z najciekawszego dla Komedy okresu.